Dlatego dzisiaj coś bardzo prostego, w czym zgrabnie współgrają wszelkie elementy, których organizm potrzebuje: dobre białko (tuńczyk i jajka), dobry tłuszcz (oliwa), węglowodany (ziemniaki), witaminki i inne takie.
Najpierw sos: mały ząbek czosnku, po łyżeczce miodu, musztardy i soku z cytryny, 3-4 łyżeczki oliwy, sól i pieprz. Do tego sosu wrzuciłam piórka czerwonej cebuli.
Ugotowałam ziemniaki, fasolkę szparagową i jajka. Na talerzu rozrzuciłam liście sałaty, na nie rzuciłam małosolnego ogórka, tuńczyka, jajka i warzywa. Polałam zamarynowaną cebulką. Posypałam kaparami i świeżo mielonym pieprzem.
wspaniałą sałatka.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ;]
cudownych, ciepłych i rodzinnych Świąt!
o tak, ja musze się odchudzić, dramatycznie! nie po Świętach ale po zimowych miesiącach ;)
OdpowiedzUsuń