Na patelni podsmażyłam cebulę i pół małej główki czerwonej kapusty. zalałam bulionem, dusiłam pod przykryciem około 20 minut. Kiedy woda wyparowała, dodałam łyżeczkę cukru i lekko skarmelizowałam warzywa.
W drugim garnku ugotowałam ryż na risotto - zupełnie klasycznie, bez wina (chociaż pewnie też byłoby ok). Wymieszałam zawartość obu garnków, posypałam białym serem i kminkiem.
Mnie połączenie ryżu z kapustą wcale nie zdziwiło:), ale posypanie białym serem już bardziej:). Z tym, że ja akurat bardzo lubię takie eksperymenty:)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ciekawie. Nigdy nie jadłam czegoś takiego.
OdpowiedzUsuń