Poznawszy wszystkie zasady, przygotowałam wegetariańską "wariację na temat". Od oryginału sos różni się jednym, ale dość podstawowym składnikiem - wołowinę zastąpiła soczewica:)
Soczewicę ugotowałam w warzywnym bulionie. Przygotowałam soffritto z cebuli, czosnku, selera naciowego i marchewki. Podsmażałam je chwilę na oliwie i zalałam odrobiną czerwonego wina. Gdy odparowało, dodałam soczewicę i poddusiłam jeszcze chwilę. Dodałam pomidory i dusiłam dość długo, aż nieco odparowały. Przyprawiłam solą, pieprzem, siekaną bazylią i pietruszką. Sosu było sporo, więc raz podałam go z tagliatelle, a raz z rigatoni. Całość posypałam odrobiną parmezanu.
